Majówkowe Roztocze



Majówka (jak wszystkie wolne dni) minęła w momencie! Na szczęście udało nam się zachować w pamięci wiele miłych wspomnień z naszych krótkich wycieczek. 

Jestem z Lubelszczyzny a na Roztoczu byłam wiele lat temu, jako małe dziecko. Postanowiliśmy to zmienić. Kilkadziesiąt minut w samochodzie i... voilà!

Jeśli ktoś jeszcze nie był, a lubi aktywny wypoczynek na łonie natury - polecam.
Jeśli ktoś już był - chętnie dowiem się o innych (może mniej popularnych, a wartych uwagi) miejscach w tej okolicy.

W wieeelkim skrócie:

Większość zdjęć została zrobiona w okolicach Suśca i Huty Szumy,

 Szumy nad Tanwią 




  

 


Dla zgłodniałych po całodziennych wędrówkach polecam Karczmę "Siwa Dolina" (tuż przed Tomaszowem Lub., od strony Suśca) Pysznie, świeżo i w przystępnych cenach. :)

 


W drodze powrotnej udało nam się zajechać na popołudniowy spacer po rynku w Zamościu.






Życzę udanego weekendu i pozdrawiam, 
kiikaxo.

5 komentarzy:

  1. Będąc na Lubelszczyźnie i Roztoczu odwiedziłam Zwierzyniec, Szczebrzeszyn, Zamość, Lublin, Poleski Park Narodowy, Urszulin, Nałęczów, Zalew w Nieliszu, Krasnobród, Jezioro Białe i jakieś inne miejscowości, których nazw nie pamiętam. Bardzo mi się tam podobało. Mieliśmy jeszcze jechać właśnie nad Szumy, ale większość osób chciała wracać już do domu, bo jednak wszyscy byliśmy zmęczeni i nie pojechaliśmy zobaczyć Szumów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne miejsca, a Zamość jest na mojej podróżniczej liście, więc fajnie byłoby go w końcu zobaczyć :) Ja majówkę spędziłam w domu, więc nic nowego nie udało mi się zobaczyć. Na Lubelszczyźnie nigdy nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam na Roztoczu, więc te krajobrazy są mi znajome. Za to Zamość to dla mnie jedno z najpiękniejszych miast Polski!
    Ja majówkę spędziłam w domku, odpoczywając.

    OdpowiedzUsuń
  4. I really like your work behind the camera

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.